Wszystko w moim życiu się zepsuło ostatnio.Mam tysiące problemów.Moja głowa zniszczyła się tak strasznie przez ten miesiąc że nie potrafię normalnie funkcjonować.Nie mogę porozmawiać o swoim jednym problemie z przyjaciółką(ponieważ jest taki mały szczegół o którym nie chce pisać na forum)Bardzo chciała bym z kimś porozmawiać o wszystkich moich problemach żeby nie dusić ich w sobie.Jednak tak nie potrafię tego robić.
Przepraszam że nie pisze.W ogóle nie myślałam o diecie.Nawet nie pamiętam kiedy ostatnio stałam na wadze.Rano się zważę.Mam nadzieję że nie odbiło się na mojej wadze nic.
Nadszedł czas na napisanie bilansu.I pustka w głowie co ja dziś jadłam?Nie pamiętam przed chwilą jadłam steka ale rano co ?Totalna pustaka.
Postaram się wrzucać posty częściej i z bilansami.Będę sobie zapisywać co jadłam obiecuje!
Smutna Niki
Ps.Proszę podawajcie swoje blogi kochane.
Może po prostu pisz wtedy, kiedy ci się chce, nic z przymusu. Jeśli chcesz, to możesz się mi wygadać, na gg albo facebooku, chętnie będę cię wspierać ^^
OdpowiedzUsuń